Skip to content
Menu

Plan Orbána i Kremla:
utrzymać populistę

Szabolcs Panyi / VSquare
Lukáš Diko / ICJK
Ilustracja: Péter Somogyi (szarvas) / Telex

19 marca 2024

  • W 2020 r. premier Słowacji Peter Pellegrini poprosił Viktora Orbána o pośrednictwo w kontaktach z Kremlem
  • Chciał dostać zaproszenie do Moskwy tuż przed wyborami. Miał nadzieję, że spotkanie z administracją Putina spodoba się jego populistycznym wyborcom 
  • Pellegrini pojechał do Rosji, ale przegrał wybory. Dziś znowu jest w grze: jako faworyt w wyścigu o fotel prezydenta Słowacji

Reporterzy VSquare zdobyli dowody na to, że Węgry i Rosja potajemnie współpracowały podczas wyborów w Słowacji w 2020 r., aby utrzymać u władzy rząd populistów. Wiemy, że Orbán po cichu załatwiał w Moskwie interesy Petera Pellegriniego, ówczesnego premiera Słowacji. Dziś Pellegrini jest faworytem do fotela prezydenta (dwie tury wyborów prezydenckich odbędą się 23 marca i 6 kwietnia).

Kandydaturę Pellegriniego wspiera Robert Fico, populistyczny premier Słowacji, od dawna znany z prorosyjskich poglądów. W ostatnim czasie Fico – rządzi od 2023 r. – brutalnie rozprawia się z organizacjami pozarządowymi, mediami i organami antykorupcyjnymi. Jeśli wybory prezydenckie wygra Pellegrini, jest niemal pewne, że zatwierdzi każdą, nawet najbardziej kontrowersyjną inicjatywę Roberta Fico.

Peter jedzie do Moskwy

Według materiałów, które zdobył VSquare, w lutym 2020 r., tuż przed wyborami do parlamentu, słowacki premier Peter Pellegrini z partii Smer poprosił premiera Węgier Viktora Orbána o pomoc. Był w trudnej sytuacji: po zamordowaniu w 2018 r. dziennikarza śledczego Jána Kuciaka i jego narzeczonej, nastroje społeczne w kraju były silnie antyrządowe. Ekipa Pellegriniego żwawo zmierzała w stronę wyborczej porażki. Właśnie wtedy, kilka dni przed wyborami, Pellegrini potajemnie poprosił Orbána o zorganizowanie zaproszenia do Moskwy. Po co? Pellegrini uznał, że taka wizyta spodoba się populistycznemu elektoratowi i zwiększy jego szanse w wyborach. Jako pośrednika wykorzystał Orbána – uznał, że zaufa słynnym powiązaniom węgierskiego premiera z Kremlem.

Z tajnego raportu, który poznali dziennikarze VSquare, wiemy, co Pellegrini wprost powiedział Orbánowi: że zaproszenie do Moskwy pomoże mu wygrać wybory. W rozmowie przypomniał, że rządy Rosji i Węgier już wcześniej prowadziły negocjacje na wysokim szczeblu w sprawie pomocy w utrzymaniu się Pellegriniego przy władzy.

Tekst jest efektem wspólnego śledztwa Centrum Śledczego Jána KuciakaICJK (Słowacja) oraz VSquare (Europa Środkowa).

Wierzymy, że dziennikarstwo śledcze to dobro publiczne.
Zostań naszym patronem, wesprzyj nas na Patronite.

Wspieraj Autora na Patronite

Po tej rozmowie Orbán zleca Péterowi Szijjártó, swojemu ministrowi spraw zagranicznych, przekazanie prośby poprzez Siergieja Ławrowa, szefa putinowskiego MSZ, z którym Szijjártó ma świetne stosunki. Następnie Ławrow przekazuje prośbę premierowi Rosji, Michaiłowi Miszustinowi. Finalnie Pellegrini zostaje przyjęty w Moskwie na kilka dni przed wyborami. 

Raport, który poznaliśmy, zawiera szczegółowe informacje na temat strategii rządu Orbána w tej sprawie. Węgrzy tłumaczyli swoim rosyjskim odpowiednikom, dlaczego w interesie Węgier leży, aby Słowacją nadal rządziła koalicja kierowana przez Pellegriniego (wraz z nacjonalistyczną partią Andreja Danko). 

Szijjártó: łącznik z Putinem 

Raport, który ujawnia węgiersko-rosyjskie poparcie dla reelekcji Pellegriniego, został przygotowany przez służby specjalne jednego z krajów europejskich w lutym 2020 r. Ze względu na wrażliwy charakter tych materiałów, a także aby chronić źródło informacji, nie podajemy nazwy kraju i ujawniamy innych danych, które się w nim znajdowały. Informacje z raportu potwierdziliśmy w kilku źródłach. Nie mamy wątpliwości co do ich autentyczności.

Wysłaliśmy prośbę o komentarz do biur prasowych Petera Pellegriniego i Viktora Orbána, Kancelarii Premiera i MSZ Rosji oraz węgierskiego MSZ. Odpowiedziało tylko to ostatnie, oświadczeniem rzecznika Máté Paczolaya: „Jak powiedział Péter Szijjártó, jeśli Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Handlu otrzyma prośbę o pomoc w nawiązaniu lub utrzymaniu kontaktów z innymi krajami, a prośba ta nie jest sprzeczna z węgierskimi interesami narodowymi, zawsze jesteśmy gotowi pomóc. To się nazywa dyplomacja”.

To nawiązanie do niedawnej wypowiedzi Szijjártó, który otwarcie przyznał, że regularnie działa jako pośrednik między krajami EU i Kremlem: „Myślę, że premier Polski byłby zaskoczony, gdyby wiedział, jak długa jest lista europejskich polityków, którzy w ostatnich latach poprosili mnie o pomoc w nawiązaniu kontaktu z Rosjanami, zorganizowaniu spotkania lub po prostu przekazaniu wiadomości. W rzeczywistości były kraje, w których przedstawiciele przeciwnych stron prosili mnie o to, więc jeśli w przyszłości pojawi się taka prośba, oczywiście chętnie pomogę” – mówił Szijjártó.

Moskwa ważniejsza niż Stany

Peter Pellegrini został premierem Słowacji w marcu 2018 r. To był trudny moment: reakcja opinii publicznej na zabójstwo Jána Kuciaka i Martiny Kušnírovej zmusiła poprzednika Pellegriniego, Roberta Fico, do rezygnacji. Próbując uspokoić tłumy protestujących i stłumić nastroje antyrządowe Fico wycofał się, wybierając politycznie przyjaznego Pellegriniego na następcę, który poprowadzi Słowację do wyborów.

Gdy zbliżały się wybory, 13 lutego 2020 r. premier Pellegrini odwiedził Węgry na zaproszenie Orbána. Oficjalne sprawozdanie ze spotkania nie wspomina słowem, że omawiali kwestie związane z Rosją.

Jednak zgodnie z raportem jednej z zachodnich służb, to właśnie na tym spotkaniu Pellegrini poprosił Orbána o pomoc w zabezpieczeniu wizyty w Moskwie. Pellegrini wyjaśnił, że zaproszenie do Moskwy jest dla niego ważniejsze niż wizyta w Białym Domu ze względu na postawy słowackiego społeczeństwa. 

Pellegrini zwrócił się do właściwych ludzi: Orbán natychmiast przydzielił to zadanie Szijjártó, który błyskawicznie przekazał prośbę słowackiego przywódcy Ławrowowi – a ten  Miszustinowi.

Węgierski rząd uważał, że jeśli w Słowacji wygra opozycja, będzie to oznaczać koniec pragmatycznej współpracy między krajami Grupy Wyszehradzkiej. Podczas dyskusji między Węgrami a Rosjanami słowacka opozycja została przedstawiona jako znajdująca się pod obcym wpływem, rzekomo finansowana przez węgiersko-amerykańskiego miliardera George’a Sorosa.

Węgrzy ustawiają Słowakom politykę

Węgrzy wskazali też Rosjanom, że w ich interesie byłoby, gdyby Słowacka Partia Narodowa (SNS) Andreja Danko – partner koalicyjny Smeru – przekroczyła 5-proc. próg wyborczy i ponownie weszła do parlamentu. Sugestia dość zagadkowa, biorąc pod uwagę, że Danko i jego partia mają na swoim koncie podżeganie do anty-węgierskich nastrojów.

26 lutego 2020 r., zaledwie trzy dni przed wyborami, Pellegrini zostaje przyjęty przez  Michaiła Miszustina, premiera Rosji. „To dla nas bardzo ważne, że pomimo bardzo pracowitego okresu przedwyborczego w Słowacji udało się panu znaleźć czas, aby przyjechać do Moskwy” – mówi Miszustin na wspólnej konferencji prasowej udając, że to Pellegrini wyświadcza przysługę Rosji, przyjeżdżając do Moskwy.

Peter Pellegrini podczas spotkania z Michaiłem Miszustinem w Moskwie, 26.02.2020 r. Zdjęcie: Alexander Astafyev / TASS / Forum

Oficjalnie Pellegrini był pierwszym europejskim przywódcą, który spotkał się z Miszustinem po zaprzysiężeniu w styczniu 2020 r. Rozmawiali o przesyle gazu, dostawach paliwa jądrowego i likwidacji odpadów nuklearnych. 

W Słowacji wizytę postrzegano jako ostatnią próbę powstrzymania zniżek Smeru w sondażach. Gdy liderzy innych partii prowadzili kampanię, Pellegrini trafił do szpitala z infekcją dróg oddechowych. Wbrew zaleceniom lekarzy przerwał hospitalizację, wziął udział w przedwyborczej debacie w telewizji – a następnego dnia poleciał do Rosji.

Plan nie wypalił. Wizyta w Moskwie w ostatniej chwili nie mogła uratować rządu. Partia Pellegriniego, Smer, zajęła dopiero drugie miejsce z 18,3 proc. głosów, podczas gdy SNS Danko wypadł z parlamentu.

Słowacja na celowniku

Raport dotyczy tylko tego, co wydarzyło się w lutym 2020 r. Nie mamy informacji o tym, co i dlaczego wydarzyło się na poziomie kontaktów Słowacja-Węgry-Kreml w kolejnych latach, w których rosyjskie wpływy w Słowacji znacznie wzrosły.

Pellegrini w 2020 r. opuścił Smer i założył bardziej umiarkowaną partię Hlas, podczas gdy Fico pozostał na czele Smeru i zaczął sterować partią w stronę populizmu, poglądów antyszczepionkowych i Rosji. – Wraz z początkiem wojny w Ukrainie Rosja bardzo mocno skupiła się na Słowacji. Stała się głównym celem rosyjskiej propagandy. Zawsze powtarzam, że gdybym siedział na Kremlu i otrzymał takie zadanie, aby systematycznie ingerować w Unię Europejską, skupiłbym się na Słowacji. Jak w sporcie: skupiasz się na najsłabszym ogniwie przeciwnej drużyny i próbujesz ją pokonać. To normalne. Cóż, Słowacja jest zdecydowanie najsłabszym ogniwem tego, co nazywa się Zachodem i Unią Europejską – uważa słowacki socjolog Michal Vašečka.

Kilka tygodni przed pełnoskalową inwazją Rosji na Ukrainę słowackie agencje wywiadowcze odkryły w kraju siatki rosyjskich szpiegów. Pomimo działań rządu, które miały powstrzymać prorosyjską propagandę, słowacka przestrzeń informacyjna po wybuchu wojny została zalana narracjami Kremla. Wraz z nią zaczęły rosnąć sympatie prorosyjskie. 

Sondaż GLOBSEC opublikowany w maju 2023 r. pokazuje, że ponad połowa Słowaków obwinia Zachód lub Ukrainę za wojnę, podczas gdy tylko 40 proc. uważa, że to Rosja jest za nią odpowiedzialna. To najgorszy wynik badania przeprowadzonego w ośmiu krajach Europy Środkowo-Wschodniej. 

We wrześniu 2023 r. partia Fico wygrała przedterminowe wybory parlamentarne. Partia Hlas Pellegriniego zajęła dopiero trzecie miejsce i weszła do koalicji z Fico, wraz z SNS Andreja Danko. 

Dokąd jeździ Pellegrini? 

Zarówno VSquare, jak i ICJK ujawniały wiele razy rosyjskie i węgierskie ingerencje w słowacką kampanię wyborczą 2023 r. Przykłady? Czołowy doradca kampanii Viktora Orbána Árpád Habony i powiązana z węgierskim rządem firma doradzały zarówno partii Hlas Pellegriniego, jak i Smerowi Fico. A węgierski ambasador w Słowacji Csaba Balogh poufnie spotykał się ze swoim rosyjskim odpowiednikiem podczas słowackiej kampanii wyborczej. 

Po wyborach w 2023 r. Pellegrini został najpierw przewodniczącym słowackiego parlamentu. Teraz, przy wsparciu Fico, jest kandydatem na prezydenta i prowadzi w sondażach. Jak wyjaśnia Václav Hřích z firmy sondażowej AKO, przed wyborami Smer i SNS były tymi, które przekazywały prorosyjskie wiadomości, podczas gdy Pellegrini i Hlas starali się nie komunikować zbyt wiele na ten temat. Pellegrini był nawet postrzegany jako polityk wspierający Ukrainę. 

Socjolog Michal Vašečka twierdzi, że Pellegrini w kampanii będzie musiał dotrzeć do prorosyjskich i skrajnie prawicowych wyborców. – Nie ma szans na wygraną w pierwszej turze. Jeśli antyestablishmentowi wyborcy, którzy popierają Štefana Harabina, ale także Mariana Kotlebę, Róberta Šveca i Andreja Danko, nie pójdą do drugiej tury, Pellegrini może mieć problem. Jeśli oni zagłosują w drugiej turze – Pellegrini zostanie prezydentem. Jeśli chce zostać wybrany, musi zwrócić się do ich. 

Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez Focus, Pellegrini prowadzi w starciu z drugim głównym kandydatem na prezydenta, Ivanem Korčokiem, stosunkiem zalewie 34,4 do 33,1 proc. w pierwszej turze. Gdyby dostał wsparcie innych kandydatów, mógłby pokonać Korčoka drugiej turze.

Nic nie wskazuje na to, aby Peter Pellegrini w ostatniej chwili wybrał się do Moskwy. Znalazł jednak czas na zwyczajową wizytę w Budapeszcie 11 marca. Chociaż Pellegrini jest oficjalnie tylko przewodniczącym parlamentu, na czerwonym dywanie powitał go nie tylko premier, ale i prezydent. 

Ciepłe powitanie Pellegriniego zostało powszechnie uznane jako poparcie przez Węgrów jego kandydatury na prezydenta. Na konferencji prasowej Orbán chwalił przyjaźń węgiersko- słowacką i ich wspólne punkty. W tej chwili najważniejszym punktem dla Orbána jest  prowadzenie „polityki pro-pokojowej” przez oba kraje. Co to oznacza w praktyce? Sprzeciw wobec wsparcia wojskowego dla Ukrainy i lansowanie polityki ustępstw wobec Rosji.

Tekst jest efektem wspólnego śledztwa Centrum Śledczego Jána KuciakaICJK (Słowacja) oraz VSquare (Europa Środkowa).

 

Avatar photo

VSQUARE

Anglojęzyczne medium Fundacji Reporterów, w którym teksty śledcze publikują dziennikarze z Europy Centralnej.

CZYTAJ WIĘCEJ