Skip to content
Menu

Międlar Jacek

Urodzony w 1989 r. w Rzeszowie, były ksiądz katolicki, przeszedł w stan świecki w 2016 r.. Działacz, bloger i publicysta nacjonalistyczny, fundamentalista religijny. Autor książek „Moja walka o prawdę” i „Polska w cieniu żydostwa”. Autor ksenofobicznych, homofobicznych i antysemickich wypowiedzi. Święcenia kapłańskie przyjął w 2015 r. w krakowskim seminarium zakonnym Zgromadzenia Księży Misjonarzy. 

Podczas pracy w swojej pierwszej parafii św. Anny we Wrocławiu, jak pisze w swojej książce, poznał działaczy brygady dolnośląskiej ONR, z którym zaczął ścisłą współpracę (sam publicznie pojawiał się z opaską z białą falangą na zielonym tle, godłem ONR-u). Kilka miesięcy później wygłosił antyimigrancką mowę na marszu współorganizowanym we Wrocławiu przez Piotra Rybaka, przedsiębiorcę znanego z happeningu spalenia kukły Żyda w 2015 r. To wtedy rozpoczęła się ich współpraca, polegająca na organizowaniu cyklicznych marszów we Wrocławiu. Mimo że zgromadzenie zakonne objęło Międlara zakazem wypowiedzi publicznych, nadal występował podczas wydarzeń organizowanych przez narodowców. 

W 2016 r. w katedrze w Białymstoku wygłosił kazanie podczas mszy świętej z okazji 82. rocznicy powstania ONR, gdzie mówił m.in. „Zero tolerancji dla tchórzostwa, zero tolerancji dla żydowskiej bierności prowadzącej do zniewolenia. Zero tolerancji dla ogarniętej nowotworem złośliwym Polski i Europy. Ten nowotwór wymaga chemioterapii”. Został przeniesiony do parafii w Zakopanem, gdzie kontynuował swoją współpracę z ONR. 

W 2017 r. współorganizował marsz narodowców we Wrocławiu, podczas którego powiedział: „To że synagogi mogą tutaj stać, na naszej polskiej ziemi (…), a żydzi i Dutkiewicz mogą się w nich upajać talmudyczną nienawiścią, to jest wyraz naszej niezwykłej tolerancji graniczącej z brakiem roztropności”. Za te słowa został skazany na rok ograniczenia wolności i prace społeczne (wyrok uprawomocnił się w 2021 r.). 

W 2018 r. za twitterowe wpis o posłance Joannie Schuering-Wielgus („Konfidentka, zwolenniczka zabijania (aborcji) i islamizacji. Kiedyś dla takich była brzytwa! Dziś prawda i modlitwa?”) dostał pół roku prac społecznych. W 2019 r. został zatrzymany przez ABW. Powodem był antysemicki felieton „Polska w cieniu żydostwa”, opublikowany na założonym przez siebie w 2017 r. portalu wPrawo. 

Po agresji Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 r., Międlar wzmocnił swój już wcześniej obecny w jego wystąpieniach antyukraiński przekaz. Już w 2017 r. po raz pierwszy wpłynął do sądu akt oskarżenia w sprawie nawoływania do nienawiści wobec Żydów i Ukraińców. Wtedy – jak pisała wrocławska „Gazeta Wyborcza” – wycofanie i uzupełnienie aktu nakazał zastępca ministra Zbigniewa Ziobry Krzysztof Sierak. Po uzupełnieniu zarzutów przez prok. Justynę Trzcińską, sprawa została jej odebrana i przeniesiona do Białegostoku. Tamtejsza prokuratura umorzyła postępowanie, a na prok. Trzcińską posypały się nienawistne komentarze Międlara i jego zwolenników. 

Na swoim portalu Międlar od lat publikuje treści mające wpłynąć na negatywne postrzeganie Ukraińców w Polsce, m.in. wywiady ze świadkami rzezi wołyńskiej. W mediach społecznościowych wzywa władze ukraińskie do „przeprosin” i pisze, że „zwykli Ukraińcy gloryfikują ludobójców z UPA”.

OD DEZINFORMACJI DO NIENAWIŚCI: PROJEKT DOKUMENTUJĄCY NARRACJE I DZIAŁANIA RADYKALNYCH I EKSTREMISTYCZNYCH GRUP
ORAZ ORGANIZACJI STOSUJĄCYCH MANIPULACJĘ WYMIERZONĄ W PRAWA CZŁOWIEKA
więcej >>