Słyszeliście, że rok temu w Warszawie spłonęło wielkie centrum handlowe na Marywilskiej? A o pożarze olbrzymiego sklepu Leroy Merlin w Łodzi? O Ikei w Wilnie, którą również strawiły płomienie?
W ubiegłym tygodniu przez cztery dni pod namiotem na Pol’and’Rock Festival w Czaplinku opowiadaliśmy Wam o naszej pracy, mocnych śledztwach i bezpieczeństwie w sieci.
Jak mało wiedzielibyśmy my, wyborcy, gdyby nie dziennikarze? Historia kawalerki Karola Nawrockiego, którą opisał Onet, eksplodowała oskarżeniami: to służby, w tajnej operacji, inspirowały dziennikarzy i przekazywały im materiały o kandydacie. Znaczy - spisek. O wielkiej operacji służb przeciwko Nawrockiemu mówił nawet były premier Morawiecki.
Gdyby kluczem do władzy w Polsce były zasięgi w mediach społecznościowych, Braun - antysemicki, antyukraiński i antydemokratyczny polityk - mógłby mówić o sukcesie.
Znasz nas i być może nawet lubisz, na pewno czytasz nasz newsletter. Być może wiesz nawet, że nie jesteśmy przedsięwzięciem biznesowym, nie jesteśmy instytucją publiczną, nie dostajemy państwowych dotacji, a działalność wciąż finansujemy niemal wyłącznie z grantów. Działamy non-profit.
Parareligijny ruch przepowiada apokalipsę, czci bohatera łudząco podobnego do Władimira Putina i obiecuje lepszy świat. Sprawdziliśmy, jak działa AllatRa.
W naszej redakcji rosyjskimi wpływami zajmowaliśmy się „zanim to było modne”. Będziemy to robić nadal. Dlatego w ostatnim odcinku cyklu Echa Moskwy przygotowaliśmy dla Was rozmowę, w której opowiedzianym dotychczas historiom nada szerszy kontekst.
Ekspertom od monetyzacji patriotyzmu wiatr dmucha w żagle (telewizje wPolsce24 i TV Republika zdobywają nowych widzów i reklamy), ale niektórym dmucha w oczy – Telewizja Media Narodowe (TVMN) złożyła właśnie wniosek o upadłość.
Offshore Leaks, Panama Papers, Paradise Papers, Pandora Papers. Za ujawnianiem głośnych, finansowych afer prawie zawsze stoi praca grupy niezależnych dziennikarzy.
Spokojnie, nie prosimy Cię o założenie konta! Dziękujemy, że czytasz nasz tekst i cieszymy się, że możemy Ci go udostępnić bez dodatkowych opłat i reklam. Jeśli doceniasz naszą pracę