Afera Pegasusa ujawniła, jak służby specjalne wykorzystują najnowsze technologie do zbierania informacji o obywatelach. Na celownik najczęściej trafiają polityczni przeciwnicy obecnej władzy. Ale iluzoryczny system kontroli nad działaniami służb sprawia, że ofiarami mogą stać się też zwykli obywatele.
W gigantycznej aferze podsłuchowej w Grecji pojawia się nazwisko polskiego prawnika z Wrocławia. Ujawniamy jego biznesowe związki z ludźmi, którzy wprowadzali na grecki rynek cyberszpiegowskie oprogramowanie Predator. Nazwisko tego samego prawnika pojawia się w aferze Paradise Papers.