Pod koniec marca Maciej Maciak, jawnie prokremlowski kandydat na prezydenta, w białoruskim radiu propagandowym chwali Putina i Łukaszenkę („robicie kawał dobrej roboty, panowie!”). Kończy audycję wymownym apelem o wsparcie: - Pamagitie, pamagitie! [ros.: pomóżcie]
TikTokowe filmiki ze Sławomirem Mentzenem budują mu popularność. W stronę faworyta sondaży, Rafała Trzaskowskiego, na platformie płynie strumień nienawiści.
Gdyby kluczem do władzy w Polsce były zasięgi w mediach społecznościowych, Braun - antysemicki, antyukraiński i antydemokratyczny polityk - mógłby mówić o sukcesie.
Pamiętacie, że pod koniec 2023 r. najpopularniejszym serialem w Polsce były… obrady Sejmu? Posiedzenia śledziły na YouTubie i w telewizji miliony, a w stolicy na „Sejmflix” chodziło się nawet do kina. Przed wielkim ekranem w warszawskiej Kinotece pełne sale przyciągał zwłaszcza jeden aktor – świeżo mianowany marszałek, Szymon Hołownia.
W pierwszym „Śledziu wyborczym” przyglądamy się Sławomirowi Mentzenowi. To kandydat z największymi zasięgami na TikToku – ma już 1,6 mln obserwujących (zaczynał rok z 1,2 mln). Według narzędzia analizy mediów społecznościowych Brand24, w lutym codziennie pojawiało się nawet 130 wzmianek o Mentzenie, a filmy z jego udziałem miały do 4 mln wyświetleń dziennie.
Moglibyśmy zapowiedzieć nasz nowy newsletter 30-sekundowym video, opatrzyć mocnym hasztagiem i odpowiednim układem emotek, które lubi algorytm TikToka. To wciąż byłoby za mało, aby uznać go za kampanijny viral - do tych potrzeba jeszcze stajni influencerów i farm botów, które poniosą przekaz hen, na szerokie zasięgi.
Ptaki czasem stroszą pióra dla efektu, ale najczęściej robią to z zimna. W napuszonym pierzu mieści się więcej powietrza, które tworzy dodatkową izolację. Sądząc po stopniu nastroszenia się, siarczysty mróz musiał panować w Gabinecie Owalnym podczas spotkania prezydentów Ukrainy i USA. Kłócili się o wszystko, od pakietów pomocy wojskowej, po brak garnituru prezydenta Zełenskiego. „Igrasz […]
Na nocnym niebie rozbrzmiewają dziesiątki małych wybuchów, jak noworoczne petardy. To ukraińska obrona powietrzna próbuje zestrzelić rosyjski dron. Trzy sekundy ciszy – najstraszniejszy moment. „Oby nie na mój dom". Jeśli wśród huku kanonady słychać wybuch, oznacza to, że dron został trafiony i rozpadł się w powietrzu. Cisza oznacza, że bezzałogowiec krąży już nisko nad miastem. […]
Znasz nas i być może nawet lubisz, na pewno czytasz nasz newsletter. Być może wiesz nawet, że nie jesteśmy przedsięwzięciem biznesowym, nie jesteśmy instytucją publiczną, nie dostajemy państwowych dotacji, a działalność wciąż finansujemy niemal wyłącznie z grantów. Działamy non-profit.
W chwili, gdy Rosja inwestuje 1,5 mld dol rocznie w operacje wpływu i propagandę, administracja Donalda Trumpa z Elonem Muskiem na czele, demoluje niezależne media i organizacje pozarządowe.