Futerkowy lobbysta organizuje w Polsce i Brukseli głośne, antyunijne demonstracje. W tym czasie jego brat (i biznesowy wspólnik) po cichu kontroluje hodowlę norek w Obwodzie Kaliningradzkim
Przez osiem lat rządów PiS nadleśnictwa przelały dziesiątki milionów na „cele społecznie użyteczne”. Wiele z nich trafiło do kościołów i do związanych z Lasami organizacji, które szerzyły „wartości narodowe” czy popierały wycinkę Puszczy Białowieskiej.
Jarosław Sachajko, który startował z listy PiS-u, używa Sejmu jako tuby do rozsiewania dezinformacji klimatycznej. Jest autorem kilkuset interpelacji – wiele z nich dotyczy polityki energetycznej. Ich treść pokrywa się z tezami denialistów klimatycznych. Denialiści, antyszczepionkowcy i foliarze swoje teorie głoszą w niszowych kanałach w internecie. Dzięki Sachajce mogą to robić także w Sejmie.