Anastasiia Morozova
Ilustracja: Aleksandra Ołdak
15 maja 2024
W dzieciństwie marzyłam, żeby wyjechać do słynnego obozu Artek na Krymie, miejsca legendarnych kolonii. Wakacje tam były jednymi z najdroższych w Ukrainie, do Arteka można było trafić wyłącznie za osiągnięcia w nauce czy sporcie. Wyjazdu na kolonie zazdrościły wszystkie dzieciaki z klasy – był aquapark, można było chodzić po górach, pójść do kina, zdobyć markowy plecak. Zwykłe kolonie nie miały podskoku.
Trzytygodniowy wyjazd do Arteka kosztował tysiąc dwieście dolarów, trzymiesięczną pensję księgowej w ukraińskim urzędzie podatkowym – pensję mojej mamy.
Piętnaście lat później pracuję nad serią publikacji „Kremlin Leaks”. W ostatnim tekście koledzy z Delfi, Expressen i Paper Trail Media odkrywają, że dziś ukraińskie dzieci nie jeżdżą już do Arteka w nagrodę za dobre stopnie. Rosyjski Czerwony Krzyż zabiera je tam na „reedukację”. Zamiast dziecięcych rozrywek – strzelanie z kałasznikowa i walka na noże.
Pod koniec kwietnia zarząd Międzynarodowej Federacji Czerwonego Krzyża (IFRC) odbył czterodniowe spotkanie, na którym omawiano powiązania rosyjskiego oddziału z Kremlem (ujawniliśmy je niedawno właśnie w ramach projektu „Kremlin Leaks”).
Jak zakończyło się to spotkanie? IFRC zacieśnił współpracę z Rosyjskim Czerwonym Krzyżem. Krzyż im na drogę. CZYTAJ DALEJ
Anastasiia Morozova
dziennikarka Fronstory.pl
Dobre dziennikarskie śledztwa mają długi czas przydatności – pozostają aktualne przez miesiące, czasem lata. Cieszymy się, gdy dostajemy wiadomości o tym, co tam u naszych dawnych bohaterów. Mamy też satysfakcję, gdy im nie idzie – w przypadku tych, których nieuczciwą działalność opisaliśmy i którymi zainteresował się wymiar sprawiedliwości.
Niestety, tym razem wracam do tekstu „Polska leży na bombie” o toksycznych odpadach rozrzuconych po kraju. W ubiegłym tygodniu wypalił się lont w kolejnych bombach: na składowisku odpadów w Siemianowicach i Jakubowie pod Warszawą.
We wspomnianym śledztwie znajdziesz mapę składowisk, które udało się zlokalizować dzięki otwartym danym, ale także Waszym wskazówkom. Jeśli w Twojej okolicy jest składowisko niebezpiecznych odpadów, które nie trafiło na naszą mapę, napisz do nas!
Miliony złotych z publicznych środków wydały polskie nadleśnictwa na „cele społecznie-użyteczne”. Czyli na co? Dziesiątki tysięcy trafiły m.in. na remonty kościołów i działalność parafii. Lasy przekazywały też darowizny organizacjom w których pracowali leśnicy, a także na komendy policji.
W specjalnym odcinku podcastu FRONTSTORY Tadeusz Michrowski i Mariusz Sepioło rozmawiają o efektach śledztwa, które powstało w ramach pierwszej edycji HUB-u Dziennikarstwa Śledczego. Nad tekstem pracowali dziennikarze kilku lokalnych i ogólnopolskich redakcji.
POSŁUCHAJ TUTAJ!
Przez wiele miesięcy badacze z amerykańskiej organizacji non-profit CSIS śledzili chińską flotę. Korzystali ze zdjęć satelitarnych i raportów finansowych.
Co odkryli? Że zagraniczne firmy robią robią interesy ze stoczniami modernizującymi zarówno chińską flotę handlową, jak i wojenną. Na linii produkcyjnej lidera branży, China State Shipbuilding Corporation (CSSC), giganta przemysłu stoczniowego, powstają statki cywilne i okręty dla chińskiej marynarki wojennej. A zachodnie firmy kupują statki właśnie z jego stoczni. ZOBACZ TUTAJ. (Tekst w języku angielskim).
Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, czy twoją pracę zastąpi sztuczna inteligencja, to polecam książkę „The Creativity Code” brytyjskiego pisarza i matematyka Marcusa du Sautoy’ego.
Autor nie tylko analizuje zagrożenia, jakie niesie ze sobą rozwój sztucznej inteligencji, ale także wyjaśnia, dlaczego AI nigdy nie będzie w stanie zastąpić ludzkiej kreatywności.
W malowniczej dzielnicy Warszawy, znanej z zieleni i spokoju, mieszkają obok siebie jeden z najważniejszych polityków oraz Roman Z., poszukiwany za organizację piramidy finansowej.
Korzystając ze zdjęcia z profilu Facebooka Romana Z. spróbuj odnaleźć nazwę osiedla i nazwisko polityka (bardzo ważnego!), który mieszka tuż obok.
Uwaga, to trudne zadanie, ale mam małą wskazówkę. Pomoże narzędzie Google Lens oraz informacja z zakładki „grupy” na Facebooku. Warto też nie koncentrować się od razu na samym Romanie, niekiedy droga do sedna historii prowadzi przez inne osoby niż główny bohater. Odpowiedzi prześlijcie na mail: newsletter @frontstory.pl.
ODPOWIEDŹ NA ZAGADKĘ Z POPRZEDNIEGO TYGODNIA:
Znaleźć imię osoby dokonującej wpisu dla Feerii Lwowa pomoże Portal Rejestrów Sądowych Ministerstwa Sprawiedliwości. Na tej stronie znajdziesz przeglądarkę dokumentów finansowych. Po wpisaniu numeru KRS Feerii Lwowa, wyświetlą się wszystkie dotyczące tej spółki wpisy. Klikając w roczne sprawozdanie finansowe z 2020 roku, a później w “pokaż zgłoszenie” dojdziesz do imienia Rustema A.
DZIĘKUJEMY ZA SUBSKRBOWANIE NASZEGO NEWSLETTERA, DO ZOBACZENIA ZA TYDZIEŃ! – ZESPÓŁ FRONTSTORY
Jeszcze nie subskrybujesz naszego newslettera? Zapisz się, żeby wpadał co tydzień prosto do Twojej skrzynki!
Zapisując się do Newslettera Frontstory wyrażasz zgodę na wysyłanie na wskazany adres regularnego newslettera i zaproszeń do wsparcia.
Jeśli zmienisz zdanie, wystarczy wybrać w stopce opcję „unsubscribe”. Możesz zapoznać się z polityką prywatności.
Używamy zewnętrznej usługi Mailchimp. Zapisując się na newsletter Frontstrory zgadzasz się, że Twoje dane zostaną przesłane do Mailchimp w celu przesyłania Ci naszych wiadomości. Więcej o polityce prywatności Mailchimp.